Cześć Dziewczyny ! :)
W ostatnich moich postach pokazałam wam moje pazurki i co musicie posiadać by robić pazurki w domu. No dobrze, ale zapytacie pewnie jak to robić. Wiem, że dla niektórych z was może być to trudne ponieważ możecie nie mieć do tego cierpliwości :) Przy manicure musicie uczyć się cierpliwości :)
Dziś napiszę wam, jak nałożyć hybrydę i na co trzeba uważać :) No to do dzieła :)
NA POCZĄTKU- musicie przygotować płytkę paznokcia, obciąć skórki i nadać odpowiedni kształt waszemu pazurkowi :)
Jeśli chodzi o przygotowanie płytki paznokcia, to musicie wziąć bloczek i nim ''piłować'' płytkę, gdy obetniemy i odsuniemy skórki, nadamy kształt możemy przejść dalej 😉 Jeżeli masz nierówną płytkę, nie martw się też możesz mieć piękne hybrydy :) By nałożyć bazę musimy pierw odtłuścić pazurka cleanerem.
Niektórzy po odtłuszczeniu dają jeszcze primer (Odtłuszcza płytkę paznokcia oraz zmienia jej PH, przez co znacznie zwiększa przyczepność bazy oraz wpływa na trwałość całej stylizacji. Zapobiega zapowietrzeniom i pomaga rozwiązać problemy z trwałością, nawet w przypadku problematycznej płytki) Wiele osób mówi, że to najważniejszy preparat, bo dzięki niemu nasze hybrydy są trwalsze. Ale ja go nie używam, a i tak trzymają się 2 a nawet 3 tygodnie :) Gdy nasz pazurek jest już odtłuszczony pamiętajcie o tym by nigdzie się nim nie dotknąć, ponieważ znowu byście musiały bawić się z cleanerem. Teraz według mnie część najważniejsza. Nakładanie bazy, niby błaha sprawa ale jednak musicie pamiętać że nakładamy tego cienką warstwę i uważacie żeby nie zalać skórek :)jeżeli mamy długie pazurki i chcemy po prostu nałożyć hybrydę ale pazurek jest gdzieś tam krzywy lub jest bardzo cieniutki i podatny na łamanie, zalecam danie 2 warstw i zbudowanie KRZYWEJ C. Krzywa C to łuk na paznokciu zaczynający się przy skórce i kończący się na wolnym brzegu paznokcia. Po co nam właściwie zbudowana krzywa C? Otóż jej najważniejszym zadaniem jest wzmocnienie paznokci i nadanie im odpowiedniej wytrzymałości i mocy. Budowanie krzywej C jest w miarę proste.https://www.youtube.com/watch?v=OHGaCDn_6GA Tutaj co prawda macie przedłużanie ale budowanie krzywej jest takie same :) Po wybudowaniu wszystkiego, przychodzi czas na kolor, 1 warstwa ma być cieniutka a druga może być troszkę grubsza, ale uważajcie by się nie rozlał i by nie powstały wam "bulwy"- miejsce w którym jest za dużo lakieru. Na koniec top i do lampy :) Po wyciągnięciu z lampy przemywamy cleanerem i gotowe :)
A Wam jak poszło ?:) Pochwalcie się :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz